Ta efektowna chusta na drutach zaczęła się od kudłatej niebieskiej włóczki, którą dostałam pod choinkę. Włóczka była miła, długowłosa i cieniowana w kolorach od jasnoniebieskiego do szarego. Takich, jak na poniższym zdjęciu chusty.
Wiedziałam od razu, że z tej włóczki może być tylko chusta. Włóczka aż się prosiła na przerobienie na chustę. Do tego, by chwycić od razu za druty, zachęcił mnie także ich proponowany rozmiar 7 mm.
Dawno nic nie dziergałam na grubych drutach. Zajmowałam się raczej cienizną i druty 4 mm to była do tej pory dla mnie grubość niemal nie do pobicia.
A tutaj proszę, siódemki wchodzą w łapki, czyli nawet nie zauważę jak chusta wydzierga się sama.
Tylko jaka chusta? W takich chwilach, kiedy mam podstawowe dane i niewiele możliwości myślę bardzo szybko i konkretnie. Chusta powinna być lekka, czyli spleciona ściegiem ażurowym, ale jednocześnie prosta, by ażury nie wpadły w konflikt z długim włosem nitki. No i dziergać się powinna raczej bez zastanowienia i patrzenia w opis, by naprawdę wydziergała się szybko.
Czyli tak, aby był wilk syty i owca cała, jak to mówi przysłowie.
I chyba naprawdę udało mi się zadowolić i owcę, i wilka i siebie samą, i inne dziewiarki też mam nadzieję. Naprawdę jestem zadowolona z tej chusty.
Chusta z włóczki numer 1
Jak już pisałam druty 7 mm. A włóczka to Val Gardena, którą można nabyć w Biferno.
(Jeśli ten link nie zaprowadzi cię od razu do włóczki oznacza to, że Val Gardena jest już niedostępna. Ale w takim razie istnieje plan B chust, o którym poniżej).
Raz, że nie chciałam ograniczać się do jednego włóczkowego wyboru.
Dwa, że musiałam przetestować jak naprawdę chusta ta będzie wyglądać z innych włóczek powstała druga wersja chusty Luddig.
Efektowna chusta numer 2
Wybór włóczek padł na Alpakę Dropsa – (ponieważ miałam taką akurat pod ręką), oraz na Silk Kid Dropsa.
Ponieważ Val Gardena ma w sobie sporo syntetyków chciałam też dać propozycję włóczek naturalnych i szlachetnych. Alpaka jest po prostu zawsze wytworną alpaką. Dodatkiem miał być moher. A ponieważ miałam akurat pasujący w kolorze Kid Silk – moher z jedwabiem połączyłam te dwie włóczki, by uzyskać efekt kudłatości.
Ta chusta jest oczywiście mniej kudłata. Na pewno będzie więcej jeśli zamiast Kid Silku weźmiemy moher długowłosy. Oczywiście jak najbardziej można tak zrobić. Ale jeśli chcesz możesz wydziergać tę chustę z włóczki gładkiej. Wyjdzie także efektowna chusta, tylko po prostu będzie ona posiadać inny wygląd.
Ja miałam tutaj dwa kolory alpaki i dwa kolory Kid Silku, które pomieszałam jak na zdjęciu poniższym, by uzyskać efekt cieniowania, który dał mi miękkie przejście z ciemnego koloru w jasny. Oczywiście kolory można dobrać inaczej. Wybrać ich większą ilość, lub po prostu zrobić chustę jednokolorową.
Aby dowiedzieć się, ile użyłam włóczki i więcej danych technicznych kliknij na ten link: Chusta Luddig. Przejdziesz do strony w moim sklepie, na której jest więcej informacji, i z której możesz pobrać wzór tej chusty.
Zapraszam. I życzę miłego dziergania.